U Boga jest teraz!

Przeszłość, której poświęcasz tyle uwagi, to obcy bóg. Nie rozmyślaj już tyle. Pan Ci przebaczył, wziął Twoje grzechy na krzyż, cierpiał wiele, byś Ty nie musiał, byś Ty nie musiał umrzeć. Tak bardzo Cię kocha. Odrzuć już te samooskarżenia o przeszłość. Te stare lęki. Te wątpliwości. Już nawet się ich nie wyrzekaj. Nieprzyjaciel Ci je podsuwa, by ponownie wejść w zamknięte sytuacje. Po prostu je zignoruj. Żyj tym, co TERAZ.

Teraźniejszość – to w niej działa Bóg. Kiedy objawił się Mojżeszowi w krzewie gorejącym, wyjawił swoje Imię: JESTEM, KTÓRY JESTEM. U Boga jest wieczne teraz. To jest Twój Bóg.

Bóg Abrahama, Izaaka, Jakuba. Bóg, który wyprowadził naród wybrany z domu niewoli, rozdzielił morze, zapewnił wodę – ze skały, przepiórki i mannę- na pustyni! To ten, który dał 10 przykazań. Który wybił Kananejczyków. To Bóg Króla Dawida i wielkich proroków. Który posłał Syna na ziemię, aby nas zbawił, który objawił się nad Jordanem podczas chrztu Jezusa. Który poddał pod wolę Jezusa czy ma odrzucić krzyż, czy na niego pójść. Który nauczył , jak się modlić. To Bóg z modlitwy „Ojcze nasz”. Bóg, który zamilkł, gdy Jezus powiedział: „Ojcze w Twoje ręce oddaję ducha mojego” i wtedy całe niebo zamilkło i zapanowała cisza, bo Jezus, Syn Boga umarł jak grzesznik. To ten Bóg. Działa teraz. Nie myśl więc ani w prawo, ani w lewo. Rób, co do Ciebie należy. TERAZ.

Przyszłość.
To obcy bóg. Podsyła Ci zmartwienia o przyszłość. To ten od wróżek, horoskopów i innych przepowiadaczy przyszłości. Nie wybiegaj więc w przyszłość. Nie zdradzaj Twojego Boga, który jest Bogiem zazdrosnym. Oddawaj Mu swoje zmartwienia i niepokoje. Zajmij się TERAZ.

Twój Bóg nawet nie dopuszcza tego, że upadniesz, że odejdziesz. A kiedy Ci się to zdarzy, mówi do Ciebie: chodź tu do mnie, umiłowane dziecko moje.