Narodził się zapowiedziany…

Od bram dalekich wschodu słońca

Aż po granice kręgu ziemi

Sławimy dziś Chrystusa Króla

Z Maryi dla nas zrodzonego.

               Potężny Stwórca wszystkich rzeczy

                Doczesną przyjął postać sługi,

                By w ludzkim ciele zbawić ludzi

               I nie zatracić swoich stworzeń.

 W nietknięte łono świętej Panny

Zstąpiła z nieba pełnia łaski,

A Ona odtąd dźwiga w sobie

Nieznaną jeszcze tajemnicę. 

              Dziewicze serce już się stało

              Świątynią Boga Najwyższego,

             I Ta, co męża nie poznała,

              Poczęła słowem przyzwolenia.

 Narodził się zapowiedziany

Przez archanioła zwiastowanie

I Jego poznał Jan zamknięty

W żywocie matki swej, Elżbiety.

                Na sianie Bóg się dał położyć

                Nie gardząc nędznym stajni żłobem,

                I Ten, co żywi rzesze ptaków,

                Drobiną mleka był karmiony.

Weselą się anielskie chóry

Śpiewając Bogu hymn radości;

Pasterzom się ukazał Pasterz,

Którego mocą świat istnieje.

                  Wielbimy Ciebie, Panie Jezu,

                  Zrodzony przez Dziewicę czystą,

                  Niech będzie Tobie razem z Ojcem

                 I Duchem Świętym wieczna chwała. Amen!